Von Esslingen nach Schorndorf: Im Schurwald zwischen Neckar, Rems und Fils
W gęsto zaludnionym, większym rejonie Stuttgartu nie należy się spodziewać samotnych, małych uliczek, o ile oko może widzieć. Ale przynajmniej oni też są tutaj: Małe boczne drogi, które są bardzo zabawne. Zabawa zaczyna się już 15 km na wschód od centrum miasta Stuttgart w Esslingen, skąd pierwszy zakrętowy podjazd nadal prowadzi nas dość szerokimi drogami wysoko do Schurwaldu. Przyjemność naprawdę zaczyna się po tym, jak skręciliśmy w lewo w Baltmannsweiler. Stąd skręcamy przez Schurwald, a nawet wędrujemy po winnicach na stokach doliny Remstal. Stamtąd idzie z drugiej strony prawie w dół do doliny Filstal pomiędzy Ebersbach i Uhingen. Wcześniej jednak nasza pętla ponownie skręca na północ, aż do momentu, gdy zanurzamy się w grzebieniu Schurwaldu w Remstal w kierunku Schorndorf, domu kierowcy wyścigowego Paula Ernsta Strähle, który świętował liczne zwycięstwa klasowe w latach 50-tych na Porsche 356, w tym słynne rajdy, takie jak Mille Miglia czy Rallye Liège - Rzym - Liège. Jeśli nie chcesz tylko oddawać się wspaniałej przeszłości swojego samochodu, skorzystaj z czteropasmowego połączenia B29/B14/B10 w drodze powrotnej z Schorndorf do Esslingen. Niekwestionowany szlak komunikacyjny, który nie uwzględnia radości z jazdy. Ale on zabiera nas bezpośrednio obok Muzeum Mercedesa-Benza, które zawsze warto odwiedzić. To, czy jest ładniejsze niż pobliskie Muzeum Porsche, jest kwestią opinii, podobnie jak pytanie, czy opisana powyżej wycieczka jest również zabawą w Daimler. Ujmijmy to tak: jeśli ma to być, to przynajmniej weźmy SLK.